poniedziałek, 20 sierpnia 2012

Zombies, Run!

Dużo osób do biegania używa smartfonów - jedni by słuchać muzyki, inni by korzystać z dostępnych aplikacji, które pozwalają mierzyć czas, przebyty dystans itp. (Endomondo) - można rzec standardowe rozwiązania.

A co powiecie na takie dość nowatorskie bieganie - wyobraź sobie, że jesteś bohaterem gry, ale nie takim wirtualnym lecz bohaterem prawdziwym z krwi i kości. Wszędzie wokół Ciebie biegają martwi, a Ty jako biegacz musisz wykonać misję, by przedostać się z jednego sektora na drugi oraz zbierać rzeczy niezbędne do przetrwania. Interesujące? Takie właśnie możliwości daje nam gra Zombies, Run! Pomysłodawcy chcieli z biegania zrobić grę z emocjami - nie tylko dla tych, którzy uważają, że bieganie jest nudne.


Dość istotną cechą gry jest to, że w czasie biegania nie musimy zerkać na mapę w smartfonie, lecz cała nasza misja oraz wszystko co się dzieje wokół nas opowiadane jest przez lektora. Gra oprócz samej fabuły mierzy nam również wszystkie parametry naszego biegu, tj. dystans, czas itp. Jeśli, więc uważasz, że bieganie jest monotonnym i nudnym zajęciem, to z pewnością w czasie tej gry Twoje zdanie na temat biegania się zmieni.

Jak widać pomysł na grę przygodową jest strzałem w dziesiątkę, a gra przygotowana jest tak by bawić mógł się każdy - zarówno ten zaawansowany biegacz, jak i początkujący.

  
W całej tej fascynacji jest jednak i minus - a mianowicie cena (ok 30 zł) - na smartfonach z Windows Phone 7 mamy jednak możliwość wypróbowania jednej misji za darmo. Drugim minusem dla niektórych może być brak polskiej wersji językowej.

czwartek, 16 sierpnia 2012

Historia polskiego maratonu

Z okazji zbliżającej się 34 Edycji Maratonu Warszawskiego, Dyrektor Maratonu Warszawskiego Marek Tronina zaprasza Wszystkich do wspólnej filmowej podróży przez historię maratonu polskiego.

Odcinki emitowane będą w dniach 15-17 (środa-piątek) oraz 20-24 sierpnia (poniedziałek-piątek) na kanale YouTube Maratonu Warszawskiego (razem 8 odcinków). Po pierwszych dwóch odcinkach widać, iż będzie to ciekawy materiał filmowy nie tylko dla osób zainteresowanych historią sportu, ale dla każdego kto z bieganiem ma kontakt. Może nie jednego z nas zachęci również do pokonania maratońskiego dystansu 42,195 metrów.

wtorek, 7 sierpnia 2012

Sierpień pod znakiem tabaty

Po prawie miesiącu przerwy w pisaniu i bieganiu czas powrócić na łono natury - a co za tym idzie czas na nowe wyzwania.

Wielu biegaczy dla poprawy własnej kondycji oraz siły mięśni ćwiczy tzw. podbiegi, czyli nic innego jak biega pod górkę. Są jednak ćwiczenia, które można wykonywać w domu i nie potrzeba do tego celu żadnych przyrządów ani zbyt wiele czasu. Zestaw ćwiczeń o których mowa to tzw. tabata (nie mylić z tabaką).

Idea tabaty jest prosta i opiera się na interwałach, czyli 4-minutowy trening rodem z Japonii, polegający na wykonywaniu przez 20 sekund ćwiczenia, a następnych 10 to odpoczynek (cykl należy powtórzyć 8 razy). Według badań dzięki tabacie już po 6 tygodniach (trenując 5 razy w tygodniu) nasza wydolność organizmu wzrośnie o 14% - gdy przy zwykłych ćwiczeniach na siłowni wynik ten wynosi 10%. Tabata poprawi naszą wydolność aerobową i anaerobową jednocześnie - i to lepiej niż byś na trening poświęcał godzinę dziennie.

Kilka słów o samych ćwiczeniach....

Po pierwsze tak jak przed każdym treningiem należy się rozgrzać - dlatego przez 10 minut truchtaj w miejscu, skacz na skakance lub też walcz z własnym cieniem. Staraj się rozgrzać wszystkie grupy mięśni.

Przydatny w ćwiczeniach tabaty będzie również timer - dlatego jeśli posiadasz smartfona ściągnij sobie odpowiednią aplikację np. Tabata Timer lub Tabata Stopwatch. Na pewno nie nastawiaj się na liczenie sekund w głowie - przez czas treningu będziesz pracował na tak wysokich obrotach, że po prostu nie uda Ci się skupić na niczym poza wykonywanym ćwiczeniem.

Najlepszym ćwiczeniem w treningu tabaty są tzw. krokodylki. To ćwiczenie angażuje prawie wszystkie Twoje mięśnie i możesz oprzeć na nim cały swój trening.

Fot. menshealth.com

Stań prosto, stopy rozstawiając na szerokość bioder. Zrób przysiad, oprzyj się na dłoniach i wyrzuć do tyłu nogi, przyjmując pozycję do pompki - jeżeli dasz radę wykonaj pompkę. Przyciągnij z powrotem nogi do klatki, przechodząc do przysiadu podpartego i wstań. Możesz dołożyć wyskok do góry.

W treningu tabaty doskonale sprawdzają się pompki, przysiady, brzuszki, wyskoki itp. ale najlepsze są ćwiczenia wielostawowe.

Taki trening doskonale przygotuje nasz organizm do biegania na dłuższych dystansach.